Księżyc od zawsze fascynował ludzi. Interesowali się nim artyści, poeci i naukowcy. Srebrny Glob jest żywo obecny w astrologii i mitologii. Pierwszą z prób naukowego opisania Księżyca zawdzięczamy Anaksagorasowi, który ogłosił, że jest on skalnym blokiem, który odbija światło słoneczne. Takie ateistyczne poglądy na ciała niebieskie nie były mile widziane i skończyły się dla filozofa więzieniem i wygnaniem. Jednak człowiek zawsze marzył, aby postawić na ziemskim księżycu stopę. Udało się to dzięki wojnie.
Wyścig zbrojeń
Technologiczna wojna, jaka w dziedzinie zbrojeń toczyła się pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Związkiem Radzieckim, doprowadziła do zainteresowania Księżycem. Pierwsze dotarły na powierzchnię ziemskiego satelity rosyjskie, bezzałogowe statki. Luna 2 uderzyła w Księżyc niczym meteoryt, a wylądowała na nim bezpiecznie Luna 9. Amerykanie starali się jak najszybciej nadrobić dystans, jaki dzielił ich od osiągnięć rosyjskiego programu kosmicznego. Celem miało być bezpieczne lądowanie człowieka na Księżycu.
Eksploracją zajmowały się misje sond księżycowych Ranger. Pierwsze z nich, podobnie jak statki rosyjskie, rozbijały się bez żadnych efektów. Dopiero od 7 misji zaczęły pojawiać się zdjęcia, których w sumie zrobiono dziesięć tysięcy. Przygotowaniem do lotu załogowego zajmował się projekt Gemini i wiele sond bezzałogowych, jak Lunar Orbiter i Surveyor. Dzięki zdobytym przez nie danym można było realnie myśleć o wysłaniu na Księżyc ludzi.
Mały krok człowieka i wielki ludzkości
Misja Apollo, której celem było zdobycie Księżyca, zaczęła się od tragedii. W 1967 roku, podczas treningu, zginęło trzech astronautów. Pierwszy załogowy lot w kierunku Srebrnego Globu miał miejsce w wigilię Bożego Narodzenia, 1968 roku. Apollo 8 wszedł na okołoksiężycową orbitę oraz okrążył ją 10 razy i w drugi dzień Świąt wrócił na Ziemię.
Historia ludzkości zmieniła się 21 lipca 1969 roku. Neil Armstrong, który dowodził misją Apollo 11, postawił o godzinie 2.56 GMT pierwszy raz stopę na powierzchni Księżyca. Jak sam powiedział, był to mały krok człowieka, ale wielki krok ludzkości. Lądowanie uznaje się za moment kulminacyjny wyścigu o panowanie w przestrzeni kosmicznej, który nieustannie toczy się pomiędzy mocarstwami.
Ciąg dalszy nastąpi
Kolejne lata po lądowaniu Armstronga były okresem załogowej eksploracji Księżyca, na którym było jeszcze 11 astronautów. Ostatnim człowiekiem, który stał na jego powierzchni, był Harrison H. Schmitt, który w 1972 roku był członkiem misji Apollo 17. W Kosmos wysyłane były również statki bezzałogowe. W ciągu ponad 10 lat, od połowy lat 60-tych do połowy 70-tych ubiegłego wieku, na Księżyc dotarło 65, stworzonych przez człowieka, konstrukcji. Ostatnią z nich była Łuna 24, która lądowała na nim w 1976 roku. Jedynie 18 misji zakończyło się udanym lądowaniem na Srebrnym Globie, ale tylko połowa z nich powróciła na Ziemię z próbkami do analizy.
Amerykanie realizują obecnie Program Constellation, który zakłada również załogowe loty na Księżyc, Rosjanie zajmują się lotami bezzałogowymi. Swoje plany eksploracji ziemskiego satelity mają również Chiny i Japonia.